Dałem Miuoshowi totalną wolność jeśli chodzi o dobór tekstów i tego, które utwory chce wykorzystać, a on dał mi totalną wolność jeśli chodzi o to, co z nimi zrobię – zdradza Jimek zapytany o założenia towarzyszące pracy nad „2015”. Chciałem, żebyśmy przemycali dużo różnej muzyki, która nie jest tylko hip-hopem, stąd też chciałem, żeby tam była uwertura w postaci mojego poważnego utworu „Crux” i chciałem, żeby to cały czas wędrowało po różnych stylach, po różnych gatunkach muzycznych. Nie chciałem zamykać się w hip-hopie – dodaje muzyk.