– Były takie plany, tu i ówdzie pojawiała się też jakaś muzyka, ale w przypadku GOOD Music trudno o zebranie ludzi i stworzenie takiego projektu – powiedział Pusha w rozmowie z MTV News.
Niewykluczone jednak, że zarejestrowany jakiś czas temu materiał ujrzy kiedyś światło dzienne. Sam Pusha przygotował kilkanaście zwrotek na płytę i jest przekonany, że jego koledzy z wytwórni postąpili podobnie.
– Prawdę mówiąc, nagrałem jakieś piętnaście zwrotek pod konkretne bity. Wszystko to leży gdzieś na dysku Kanyego – dodał.