Zespół rozwiewa wszelkie wątpliwości.
Niestety, opublikowany w środowy wieczór wieczór teaser nie oznacza reaktywacji My Chemical Romance. Fani liczyli, że grupa zejdzie się po trzyletniej przerwie, ale nie mamy co na to liczyć. Data 23 września nie wiąże się więc z premierą nowego utworu ani albumu, a jedynie z wydawnictwem okolicznościowym na X-lecie wydania krążka „The Black Parade.
Jesteśmy wzruszeni i poruszeni Waszą reakcją na opublikowany teaser. Nie pojedziemy w trasę i nie planujemy reaktywacji, jedynie wydawnictwo na rocznicę „The Black Parade”. Bardzo dziękujemy, że MCR wciąż jest w Waszych umysłach i sercach – napisali w opublikowanym na Twitterze oświadczeniu muzycy.