Jak zapowiada Nelly, planowane na 2010 r. dzieło będzie powrotem do angielskich tekstów… i współpracy z Timbalandem (wyprodukował on przebojowy album Furtado, „Loose”, w 2006 r.). „Jakieś trzy miesiące temu zaszyłam się z Timbalandem w studiu i w ciągu dwóch dni zrobiliśmy dwadzieścia piosenek”, wspomina wokalistka na łamach „Entertainment Weekly”. „To było naprawdę inspirujące. Myślę, że część nagrań z tej sesji trafi na mój następny, anglojęzyczny album.”
Nelly zdradziła również, że w pierwotnym zamyśle wrześniowe „Mi Plan” miało być jedynie hiszpańskojęzyczną wersją „Loose”. Tak przynajmniej chciała wytwórnia. „Na szczęście przebiłam się. Czuję, że trzeba postępować za głosem twojego serca, bo można więcej stracić, jeśli pójdziesz na kompromisy i nie osiągniesz sukcesu.”