Foto: Morning Brew / Unsplash
Neil Young postawił sprawę jasno. Spotify będzie dystrybuowało jego muzykę albo podcast The Joe Rogan Experience. Nie ma tam miejsca dla jednego i drugiego. Szefowie Spotify postawili na Rogana i wszystko wskazuje na to, że odbiło im się to czkawką. Jak donosi Variety, akcje Spotify między 26 i 28 stycznia spadły o 6 procent. Ożywienie rynku w piątek spowodowało, że akcje Spotify nieznacznie wzrosły do 172,98 USD za akcję, ale to było zanim Joni Mitchell ogłosiła, że usunie również swoją muzykę z platformy.
Neil Young jak i Joni Mitchell nie zgadzają się na to, żeby ich muzyka znajdowała się na tej samej platformie co podcast Rogana, w którym szerzone są treści antyszczepionkowe.
– Nieodpowiedzialni ludzie szerzą kłamstwa, które kosztują innych życie. W tej kwestii solidaryzuję się z Neilem Youngiem oraz światowymi społecznościami naukowymi i medycznymi – napisała artystka.
W obronie Rogana wystąpił natomiast frontman Disturbed Dave Draiman, który pochwalił go za to, że „nie kapituluje mimo nacisków tłumu”.
Konkurencyjne dla Spotify serwisy – Tidal i Apple Music skorzystały z zamieszania, wyraziły wsparcie dla Younga i zaczęły mocno promować jego muzykę na swoich platformach.