fot. P. Tarasewicz
1 września 2023 Natasza Urbańska zaprezentowała słuchaczom niezapowiedzianą, pięcioutworową epkę „FEEERIA”. Wydawnictwo zaskoczyło nie tylko nagłą premierą, ale także zawartością. Z drugiej strony jeśli Natasza przyzwyczaiła do czegoś fanów, to właśnie do tego, że jej kolejne projekty będą ich zaskakiwać.
Goszcząc w naszej redakcji wokalistka przyznała, że cały czas nie czuje się spełniona artystycznie i zamiast okupować zajętą wcześniej pozycję, woli iść do przodu, zmieniać się, nawet kosztem tego, że część słuchaczy będzie kręcić nosem. – Cały czas czuję niedosyt – deklaruje w rozmowie z Marcinem Flintem artystka. Zapraszamy do obejrzenia nowego odcinka Flintesencji.
„Feeeria” zawiera pięć całkowicie premierowych, polskojęzycznych utworów stworzonych przez Nataszę z duetem producenckim Liker$ (Karol Serek, Paweł Wawrzeńczyk). Osobiste, nasycone pozytywnymi emocjami utwory to początek nowej drogi Nataszy, artystka bowiem na rok 2024 szykuje kolejne, muzyczne niespodzianki pod skrzydłami Liker$.
Tytułowa „feeria” to wielowarstwowa dusza, poszukująca i czerpiąca z życia pełnymi garściami. O wyobraźni pełnej barw, bogatej i różnorodnej. To o artystce niedającej się zaszufladkować, którą inspiruje świat i jego pulsująca wielobarwność.
