Za nami dwa emocjonujące odcinki półfinałowe na żywo, podczas których widzowie w głosowaniu SMS wyłonili ośmioro finalistów. Ich zmagania będziemy obserwować już w najbliższy piątek 16 maja w Wielkim Finale dwunastej edycji formatu. Póki co Polsat przypomina jeden z najbardziej wzruszających momentów odcinków na żywo.
Weronika Ryba śpiewa od pierwszej klasy szkoły podstawowej, a na poważnie od 2017 roku. Tworząc swoją muzykę i występując przed publicznością chciałaby pokazać wszystkim, że mimo niepełnosprawności (Weronika urodziła się bez prawej stopy, z rozszczepem podniebienia i palcozrostem) i przeciwności losu warto spełniać swoje marzenia i robić w życiu to, co się kocha.
Miuosh: „Jestem dumny, jestem twoim fanem”
Artystka w półfinałowym odcinku na scenie „Must Be The Music” zaśpiewała cover utworu Korteza pt „Dla mamy”, który poruszył serce nie tylko jej mamy, ale także Natalii Szroeder. Jurorka próbowała ukryć emocje i głębokie wzruszenie podczas występu wrażliwej wokalistki, jednak po chwili po jej policzku popłynęła łza. Śpiewająca artystka także z trudem łamiącym się głosem wypowiedziała ostatnie słowa wykonywanego utworu, jednak tuż po swoim występie mogła objąć swoją ukochaną mamę, która weszła do niej na scenę.
– Ja nie potrafię skleić zdania, naprawdę, Weronika. (…) Ja myślałam, co ci powiem, bo ja pamiętam przecież, że ty jesteś fenomenalna i dalej jesteś fenomenalna i na pewno coś sobie w ogóle ułożyłam w głowie, ale ja już w ogóle nie pamiętam, co chciałam ci powiedzieć wtedy. Bo naprawdę szczerze kocham to, co ty robisz z nami wszystkimi na tej scenie. (…) Niech muzyka w Polsce wygląda tak, miejmy taką muzykę w Polsce! – wyznała poruszona Natalia Szroeder.
– Jestem dumny, jestem twoim fanem, odbiorcą, dziękuję ci serdecznie, Weronika. Świetnie! – dodał Miuosh, wyrażając swój podziw dla wykonania utworu przez artystkę.
Czy równie poruszający utwór Weronika zaśpiewa w ostatnim odcinku programu? Jeszcze większe emocje i prawdziwa muzyczna uczta dźwięków – już w najbliższy piątek 16 maja w Polsacie!