Foto: P. Tarasewicz / CGM.PL
Podczas wczorajszych protestów z Warszawie doszło do incydentu. Na Pomniku Armii Krajowej i Polskiego Państwa Podziemnego przy ulicy Wiejskiej ktoś sprayem napisał numer Aborcji bez granic i powiesił flagę ruchu LGBT. Wskazuje to niestety na to, że w każdej grupie walczącej o swoje prawa znajdą się idioci, którym chodzi tylko i wyłącznie o prowokację. Na szczęście po kilku godzinach uczestnicy protestów własnoręcznie wyczyścili pomnik (film ukazujący mycie pomnika możecie zobaczyć na story u Meli Koteluk).
Na incydent bardzo zdecydowanie zareagował Rest. Napisał on na swoim story:
– Dziś wrogiem jest rząd. Ale wy małe kurw*e z tęczą, nikt wam tego co odpierd*lacie teraz nie zapomni… To się o was upomni…
Apelujemy więc do wszystkich protestujących grup – zanim zrobicie coś zupełnie idiotycznego, zastanówcie się jaki to będzie miało wpływ na postrzeganie całej grupy, którą reprezentujecie…