Amerykańska grupa My Chemical Romance to jeden z bardziej wyczekiwanych zespołów w naszym kraju. Jako przykład wystarczy podać istniejącą na Facebooku grupę wprost żądającą ich występu w Polsce. Liczy niemal trzy tysiące członków! I oto ich marzenie zostaje spełnione. Popularny MCR pojawi się na scenie Orange Warsaw Festival w piątek 17 czerwca.
My Chemical Romance powstało dziesięć lat temu w New Jersey. Frontman – Gerard Way, zszokowany informacją o ataku na wieże World Trade Centre napisał utwór „Skylines and Turnstiles”. To właśnie dało początek zespołowi. Już po trzech miesiącach od powstania, ukazał się debiutancki album – „I Brought You My Bullets, You Brought Me Your Love”. Ich baza fanów rozwijała się ekstremalnie szybko. Po pierwsze: naprawdę sporo koncertowali, a po drugie: udostępniali swoje kawałki za darmo na MySpace.
W 2003 roku MCR podpisali kontrakt z Reprise Records i wzięli się do pracy nad drugim albumem – „Three Cheers for Sweet Revenge”. Na rynku zadebiutował w 2004 roku i szybko okrył się platyną.
Na początku 2005 roku grupa wyruszyła w swoją pierwszą trasę „Taste of Chaos”, a co może jeszcze ważniejsze wystąpiła w roli supportu podczas legendarnej trasy Green Day – „American Idiot”.
10 kwietnia 2006 roku panowie zaczęli nagrywać swoją trzecią płytę – „The Black Parade”. W sierpniu zagrali jednorazowy koncert w Hammersmith Palais w Londynie. 1800 biletów rozeszło się w piętnaście minut, by następnie pojawić się za dużo wyższą cenę w serwisie eBay…
Singiel „Welcome to the Black Parade” zadebiutował 11 września i został pierwszym numerem jeden grupy w Wielkiej Brytanii.
Sukces koncertowy i wysokie miejsca w notowaniach potwierdził deszcz nagród. „The Black Parade” zostało wyróżnione m.in. przez opiniotwórcze magazyny muzyczne Kerrang! i Rolling Stone, podbili również NME Awards oraz American Music Awards.
W maju 2009 na stronie internetowej zespołu pojawiła się informacja, że muzycy są w studiu i pracują nad czwartym albumem pod okiem Brendana O`Briena, który produkował m.in. z AC/DC, Mastodon i Pearl Jam. We wrześniu 2010 na stronie internetowej zespołu ogłoszono tytuł nowej płyty: „Danger Days: The True Lives of the Fabulous Killjoys”. Zaprezentowano również fragment pierwszego singla: „Na Na Na (Na Na Na Na Na Na Na Na Na)”. Zaraz po premierze płyty świat oszalał. Wielkość My Chemical Romance stała się niezaprzeczalna.
Jeszcze w lutym 2011 roku Gerard Way obiecał, że pojawi się z kolegami na kilku tegorocznych festiwalach muzycznych. I oto są! Na Orange Warsaw Festival 2011!
Z pewnością jednym z większych zaskoczeń tegorocznego festiwalu będzie również wyjątkowy, jubileuszowy koncert zespołu Sistars. Muzycy podkreślają: W odpowiedzi na zaproszenie Orange Warsaw Festival oraz stacji TVN, poprzez szacunek do siebie, wspólnej drogi muzycznej, swoich fanów, Sistars połączy siły raz jeszcze podczas niezwykłego, jubileuszowego koncertu z okazji dziesięciolecia powstania zespołu. Złożymy tym samym hołd muzyce, która nie powinna milczeć, a ma „po prostu brzmieć”. Fanom pozostaje tylko sie cieszyć! Usłyszeć ich jeszcze raz na żywo? Bezcenne!
Zespół Sistars powstał w 2001 roku. Jak sami członkowie grupy podkreślają zrodził się z prawdziwej przyjaźni, miłości i pasji. Śpiewające od dziecka siostry Natalia i Paulina Przybysz w najbardziej naturalny z możliwych sposób, odnalazły w szkole muzycznej swoich muzycznych braci – Bartka Królika i Marka Piotrowskiego.
Ich jazzowe, soulowe i hip-hopowe korzenie doprowadziły całą czwórkę na jamowe sceny w Warszawie. To właśnie kluby i koncerty przez lata kształtowały ich jako zespół. W czasach, kiedy w Polsce soulu słuchała jedynie garstka ludzi, ta czwórka zapragnęła nagrać taką właśnie, z pozoru tylko niepopularną, płytę.
W 2003 roku na rynku ukazała się płyta „Siła Sióstr”. Single „Zeszyt rymów”, „Spadaj” czy „Synu” zawładnęły sercami polskich słuchaczy. Ale nie tylko. Sistars zaskarbiło sobie również poparcie mediów i krytyki. W krótkim czasie zdobyli wszystkie możliwe nagrody polskiego przemysłu muzycznego i stali się zespołem znanym w całym kraju. Pojawiły się również poważne propozycje współpracy zza granicy oraz perspektywa wielomiesięcznej trasy europejskiej.
W 2004 roku Sistars wydali epkę z jednym ze swoich największych przebojów „Sutra”, krótko potem zadebiutowali z nowym albumem długogrającym „AEIOU”. To był prawdziwy wysyp genialnych utworów. Wystarczy wspomnieć „My Music” czy „Inspirations”.
Ten sukces wiązał się jednak z ogromem pracy i poświęceń, na które wtedy nie byli w pełni gotowi. Po kilku latach intensywnego koncertowania i pracy w studio byli wyczerpani. Postanowili zawiesić działalność. Mimo, że przeżywali właśnie swój sen na jawie, poczuli się przytłoczeni. Każdy poszedł w swoją stronę, i życiowo, i muzycznie. Dziewczyny postawiły na działalność solową oraz poświęciły się rodzinie, chłopcy zaczęli pracować jako rozchwytywani producenci muzyczni.
Tegoroczny Orange Warsaw Festival odbędzie się 17 i 18 czerwca na stadionie Legii przy ul. Łazienkowskiej.
Znamy już pełen skład tegorocznej edycji festiwalu. Przypominamy, że bilety są dostępne w serwisach Ticketpro.pl, Eventim.pl eBilet.pl, w poniedziałek do sprzedaży trafi również ostatnia pula biletów do Orange Circle (sektor pod sceną). Organizatorzy pytani o możliwe dodatkowe niespodzianki – zagadkowo milczą…
Piątek, 17 czerwca
Zwycięzcy WOW! Music Awards
Skunk Anansie
My Chemical Romance
Moby
Sobota, 18 czerwca
Sistars
Plan B
The Streets
Jamiroquai