Zespół Kevina Shieldsa będzie promował w Polsce wydany na początku lutego album „m b v”. Pierwsze sesje do krążka odbyły się jeszcze na początku lat 90., ale materiał dopiero teraz trafił w nasze ręce. Nic dziwnego, że przez lata był porównywany do sławetnego „Chinese Democracy” Guns N` Roses. My Bloody Valentine zdecydowali się udostępnił dzieło na swojej stronie internetowej. Zainteresowanie było tak wielkie, że gdy w nocy album niespodziewanie trafił do sieci, serwery padły.
W informacji prasowej czytamy:
„Grupa od pięciu lat znów koncertuje, niezbyt często co prawda, ale zamiast ilości ofiarując jakość: sceniczna forma twórców „Loveless” jest wręcz legendarna, podobnie jak natężenie dźwięku generowane przez zespół. Gościliśmy już na OFFie wielu pilnych i znakomitych uczniów Shieldsa, ale tym razem czas na oryginał”.