foto: Dean Karr
W jednym z udzielonych wiosną wywiadów Marilyn Manson przyznał, że kiedy w 1995 roku był w trasie z Kornem, sikał do cateringu. – Uznałem, że to zabawne, oni grali wówczas przed nami – wyjaśniał Manson. Artysta przez lata wypowiadał się pogardliwie o formacji z Bakersfield, ale muzycy dawno już zostawili niesnaski za sobą.
W czwartek Manson pojawił się na koncercie świętującego XX-lecie albumu „Follow the Leader” Korna w Hollywood. Po występie muzyk spotkał się z kolegami, co udokumentował wspólnym zdjęciem z wokalistą. – Korn zagrał najlepszy koncert, jaki widziałem. Kocham cię JD – pisał o Jonathanie Davisie Manson. Zdjęcie z wizyty Marilyna za kulisami opublikował również Munky. Gitarzysta odniósł się do wywiadu Mansona, pisząc: – Świetnie było zobaczyć Marilyna Mansona, który nie rzucał we mnie mikrofonem i nie sikał do mojego jedzenia – napisał muzyk.
Wyświetl ten post na Instagramie.
