Muzyk i aktor oskarża Mansona o dziesięciolecia psychicznego i emocjonalnego znęcania się nad nim

foto: P. Tarasewicz

W ostatnich dniach praktycznie codziennie pojawiają się nowe oskarżenia wobec Marilyna Mansona. Dotychczas ich źródłem były kobiety – byłe partnerki muzyka bądź artystki, które spotkały go na drodze, teraz głos zabiera aktor i wokalista Corey Feldman, który także informuje, że Manson znęcał się nad nim. Manson i Feldman poznali się w 1997 roku, drugi z nich starał się wówczas prowadzić możliwie zdrowy tryb życia, co nie spodobało się autorowi „Mechanical Animals”.

– Tego wieczoru zaczęło się trwające dekady znęcanie psychiczne i emocjonalne. Na szczęście, nie doznałem wówczas szkód fizycznych, ale to był początek mojego koszmaru – napisał na instagramowym profilu aktor, którego pamiętamy z ról m.in. w „Stań przy mnie” czy „Goonies”, zdradzając, że Manson proponował wówczas mu zażywanie kokainy.

Feldman twierdzi, że Manson miał na jego punkcie obsesję przez dwie dekady. Kiedy panowie spotkali się na premierze „Części intymnych”, muzyk miał pocałować aktora.

– Chwycił mnie za twarz przed tłumem i pocałował – czarnej szminki nie mogłam zetrzeć przez całą noc – wspomina.

Sprawdź także: Manager zerwał współpracę z Marilynem Mansonem po 25 latach

Aktor zilustrował post zdjęciem z Mansonem, które zostało wykonane na premierze książki muzyka „Holy Wood” z 2000 roku. Po fecie z tej okazji panowie poszli wspólnie do domu wokalisty.

– Zaczął się koszmar. Od tamtej pory psuje mi życie – pisze Feldman.

Evan Rachel Wood odsłania kulisy swojej relacji z Mansonem

Problemy Mansona zaczęły się od niedawnej wypowiedzi jego byłej partnerki Evan Rachel Wood, która wyznała, że muzyk ją maltretował. Teraz aktorka porusza temat tego, w jaki sposób Manson znęcał się nad nią. Evan Rachel Wood wspomina m.in. o tym, że Manson nadużywał wobec niej obraźliwego dla czarnoskórych słowa „Nigga”.

– W kółko słyszałam słowo na „N”. On oczekiwał, że wszyscy wokół niego będą to akceptować i się z tego śmiać. Jeśli tego nie daj Boże nie akceptowałaś lub zwracałaś mu uwagę, byłaś bardziej maltretowana. Nigdy w życiu nie byłam bardziej przerażona, niż wtedy – przyznaje.