fot. mat. pras.
W piątek dowiedzieliśmy się, że „Młody Matczak”, wydany na początku października drugi album Maty, uzyskał status poczwórnie platynowej płyty. Czy krążek zdąży pokryć się diamentem przed końcem roku? ZPAV już tego nie zatwierdzi, ale jeśli w Waszych listach do Mikołaja był ten tytuł, to niewykluczone, że uda się przebić próg 150 tysięcy sprzedanych płyt.
Póki co SBM Label odpaliło preorder limitowanej winylowej edycji albumu, której nakład ustalono na 3333 sztuki. Liczba egzemplarzy jest oczywistym nawiązaniem do twórczości Maty, ale również wyjściem naprzeciw zainteresowaniu fanów. Mimo stale rosnącego zainteresowania płytami winylowymi, rzadko który artysta może sobie pozwolić na wytłoczenie ponad trzech tysięcy.
Winylowy „Młody Matczak” ma nową okładkę, którą znajdziecie poniżej. Album można zamówić na tej stronie.
