fot. mat. pras.
Dokładnie 10 lat po pamiętnym występie z Robinem Thicke na MTV VMA, Miley Cyrus dzieli się dziś nową piosenką „Used To Be Young”. Singiel stanowi celebrację drogi, którą przeszła artystka – nie ma tu miejsca na wstyd.
– Ta piosenka opowiada o uhonorowaniu tego, kim byliśmy, kochaniu tego, kim jesteśmy i świętowaniu tego, kim się staniemy. Czuję dumę, myśląc o swojej przeszłości i jestem pełna optymizmu, gdy myślę o przyszłości. Jestem wdzięczna moim wiernym fanom, którzy codziennie sprawiają, że moje marzenia stają się rzeczywistością. Jestem szczerze wdzięczna za wasze wsparcie. Ta piosenka jest dla was – komentuje Miley.
Premierze singla towarzyszy prosty, lecz poruszający teledysk. – Jest niezwykle emocjonalny, ponieważ jestem mini wersją mojej mamy i mogłam zobaczyć ją w kamerze – opowiada artystka, która w trakcie nagrywania miała wgląd w reakcje Tish.
– Widziałyśmy więc siebie nawzajem, a kiedy tak tańczyła, doprowadziła mnie do łez, rozśmieszyła i wywołała wiele prawdziwych emocji. Myślę, że ta technologia naprawdę pozwala ludziom na prawdziwe emocje, których, moim zdaniem, ostatnio nie widujemy zbyt często – przyznaje gwiazda.
Aby uczcić wydanie „Used To Be Young”, Miley podzieliła się historiami i spostrzeżeniami na temat wielu rozdziałów w swoim życiu w ramach „Endless Summer Vacation: Continued (Backyard Sessions)”. Pierwotnie emitowany na Disney+ program doczekał się specjalnej emisji w ABC na dzień przed premierą singla. Nowa wersja, wzbogacona o wyjątkowy wywiad, jest już dostępna do streamowania w serwisie Hulu. Tego nie można przegapić.
