fot. kadr z wideo
Przez pandemię koronawirusa odwołano lub przeniesiono najbliższe festiwale i koncerty. Artyści, tak jak i większość z nas, musi teraz więcej czasu spędzić we własnych mieszkaniach. Nie tylko koncerty zostały odwołane, ale także niektóre programy telewizyjne. Stacje poszły jednak o krok dalej i nadają programy łącząc się z gośćmi w ich mieszkaniach. Tak też było podczas ostatniego odcinka Saturday Night Live, podczas którego słuchacze mogli zobaczyć występ Miley Cyrus.
SPRAWDŹ TAKŻE: Wini tłumaczy dlaczego sprzedał StoproRap
Gwiazda wykonała swoją wersję piosenki Pink Floyd „Wish You Were Here” z 1975 roku. Artystka byłą gościem odcinka „At Home” Saturday Night Live. Piosenkarka wystąpiła ze swojego domu, siedząc w ogrodzie przy ognisku, a jej występ zapowiedział aktor Brad Pitt. Jak podoba wam się jej wersja słynnego hity legendarnej grupy?
