Michał Wiśniewski odpowiada krytykom zaproszenia Ich Troje na Pol’and’Rock Festival

"Nie kradniemy nikomu miejsca".


2024.06.13

opublikował:

Michał Wiśniewski odpowiada krytykom zaproszenia Ich Troje na Pol’and’Rock Festival

fot. Karol Makurat / @tarakum_photography

Decyzja o zaproszeniu Ich Troje na tegoroczny Pol’and’Rock Festival wywołała ogromne kontrowersje. Bywalcy festiwalu może nie zapowiadają bojkotu, ale część z nich jest oburzona decyzją Jerzego Owsiaka.

W odpowiedzi na pytania fanów zespół Michała Wiśniewskiego zgłosił się do pol’and’rockowych eliminacji. Grupa nie zyskała uznania w oczach jury, co lider podsumował, mówiąc:

To, że nie dostaliśmy się na ten festiwal i że wystąpimy, to jest prawo organizatora. Mogę powtórzyć tylko to, co mówię za każdym razem, kiedy nie grają nas stacje radiowe. Czasami jest tak, że to, że wy jeździcie na ten festiwal, nie oznacza, że większość sobie tego życzy. Ten zespół nigdy nie zdobywał uznania jury. Czy to była Eurowizja, czy festiwal w Opolu – zawsze stała za nami publiczność. To, że jeździcie na Pol’and’Rock – róbcie tak dalej, bo to jest jeden z najważniejszych festiwali w tym kraju.

SPRAWDŹ TAKŻE: Viki Gabor skomentowała w bójkę, w wyniku której ona i jej ojciec ucierpieli

Reakcja Wiśniewskiego spodobała się Owsiakowi i wpłynęła na to, że szef WOŚP zdecydował się znaleźć jednak miejsce dla Ich Troje na małej scenie tegorocznego festiwalu. Część festiwalowiczów wyraziła oburzenie w mediach społecznościowych, pisząc m.in.: „1 kwietnia już był”, „Ciarki żenady”, „zaproście jeszcze Zenka Martyniuka”, „Coście uczynili z tą krainą…”, „R.I.P. Festiwalu Rocka, witaj Dożynkowy Festiwalu Kiczu”, „Nie chcę nikomu wypominać życiorysu, ale Wiśniewski stoi daleko bardzo od idei festiwalu”.

„Nie kradniemy nikomu miejsca”

Co na to lider Ich Troje? Michał Wiśniewski odniósł się do negatywnych opinii w rozmowie z Plejadą.

Przeżywam to tak naprawdę od 30 lat. To jest kilka kategorii. Pierwsza, jeżeli ktoś nie ma sukcesu, no to wtedy jest cool, dlatego, że nie odniósł tego sukcesu, czyli musi być niszowy, musi być wyjątkowy i na pewno niekomercyjny. Z drugiej strony przypomina mi to troszeczkę dyskusję na temat tego, czy Majka Jeżowska powinna występować z piosenkami dla dzieci na tym festiwalu. Jak się okazało, była bardzo ciepło przyjęta. Wiadomo, to jest nasza młodość, pomijając, że jest fantastyczną artystką – powiedział.

My występujemy dla tych, którzy chcą sobie przypomnieć swoją młodość. Chyba jesteśmy w stanie sobie wyobrazić, że to jest jedna godzina z kilkudniowego festiwalu dla ludzi, którzy z rodzicami 20 lat temu, czy 30 lat temu przychodzili na koncerty. Taka przypominajka (…) Myślę, że nie kradniemy nikomu miejsca na tym festiwalu, tylko przypominamy się ludziom, którzy pamiętają, że zespół Ich Troje to jest rockowa kapela.

Wydaje mi się, że ta decyzja Jurka pokazała taką nieprawdopodobną klasę i potwierdziła tylko, że ten festiwal to festiwal przyjaźni, tolerancji i tych wartości, które powinien ten festiwal wyznawać. To jest miłe zaskoczenie. Ja Jurkowi już podziękowałem, ze zdziwieniem, ale podziękowałem. To jest strasznie miłe i na pewno tę szansę wykorzystam, bo to najprawdopodobniej będzie jedyna moja szansa w życiu – dodał.

Polecane

Share This