Niedawno informowaliśmy o tym, że Kanye West – za sprawą singla „That Part” ze Schoolboyem – pobił wynik Michaela Jacksona i ma więcej przebojów w pierwszej czterdziestce listy Billboard. Informacja ta zirytowała niektórych fanów Króla Popu. „Gdyby nasz Bóg [chodzi rzecz jasna o Jacksona – red.] nadal żył, na pewno przegoniłby Kanye”, napisała w mediach społecznościowych jedna z fanek.
Na wpis zareagowała Paris Jackson, córka Michaela. Dziewczyna zdradziła, że jej ojciec był wielkim fanem „808s & Heartbreak”, albumu, który West wydał w listopadzie 2008 roku, a więc niespełna rok przed śmiercią Jacksona.
„Po raz pierwszy usłyszałam ten album, gdy puścił go mój ojciec. Leciał u nas przez cały czas”, wspomina Paris. „Lubił tę płytę. Nigdy nie postrzegał muzyki jako rywalizacji czy gry. Nie miał powodu, by obrażać innych artystów. Zależało mu tylko na miłości, szacunku i uwielbieniu muzyki. Jeśli więc ktoś bije nowy rekord, ciesz się razem z nim. Ludzie ciężko na coś takiego pracują. Nie warto być zazdrosnym”.
