Mes wspomina Pjusa: „Czuję, że rozmowa z nim dużo by mi dzisiaj dała”

Pjus odszedł dwa lata temu


2024.01.16

opublikował:

Mes wspomina Pjusa: „Czuję, że rozmowa z nim dużo by mi dzisiaj dała”

Foto: instagram.com/mestentyp

Mes na swoim Instagramie zamieścił wpis dotyczący jego przyjaciela z zespołu Pjusa. Przypomnijmy, że Karol odszedł dwa lata temu, po wieloletniej chorobie.

Karol Pjus Nowakowski odszedł dwa lata (i trzy dni) temu… Zdaję sobie sprawę, że inni mieli gotowe od dawna posty na rocznicę śmierci Pjusa, ale ja dopiero jestem w stanie zebrać myśli. Bo czuję, że rozmowa z nim dużo by mi dzisiaj dała. Zawsze miał w sobie ten terapeutyczny rys, umiał słuchać, a i sam terapii się nie bał.. Tak lubię wracać do pierwszej płyty Karola – ile tam prostych tekstów o skomplikowanej naturze człowieka! Ile silnych emocji, które chciał przed mikrofonem z siebie wyrzucić – pamiętam jak dziś, wszak realizowaliśmy ten album kameralnie we dwóch. ⚫️ To był gość, który dojrzewał z czasem. Nie dziadział, nie fiksował się na swojej wersji sprzed pięciu lat, przeciwnie; ciągle się uczył, rewidował niektóre poglądy, trzymał rękę na pulsie (co nie znaczy, że ślepo podążał za modą, a skąd, szanujmy się). I dlatego Jego odejście zostawiło tyle głów w cierpieniu; bo chciałoby się posłuchać co Karol uważa dziś o tym lub owym, chciałoby się przeczytać jego nowe opowiadanie lub obcować w sumie z czymkolwiek, czemu by się poświęcił ⚫️ To był łeb, który zawsze miał dużo do powiedzenia na podstawie sensownych źródeł, a choroba tylko wzmocniła przekonanie, że miałeś do czynienia z rozmówcą sprawdzonym w boju, konkretnym zawodnikiem, żadnym tam teoretykiem-mędrcem z jutuba. We miss u, O.G. We truly do.

Polecane