fot. mat. pras.
Gwałtowne załamanie pogody zmusiło organizatorów Open’era do ewakuowania terenu festiwalu na kilka godzin. Niestety, wiązało się to z odwołaniem kilku koncertów, w tym zaplanowanych na Main Stage występów Duy Lipy i Megan Thee Stallion. Raperka siedząc w hotelu opowiadała fanom na Instagramie, że nie wystąpiła przez… atak nożownika. Jak było naprawdę? Mikołaj Ziółkowski opowiedział o incydencie podczas sobotniego spotkania z dziennikarzami.
– Trudno mi komentować tiktokowe opowieści artystki z miską na głowie – powiedział Ziółkowki, ale zaraz po tym dodał, że na terenie imprezy faktycznie była osoba z multitoolem. Sytuacja miała miejsce po ewakuacji i została natychmiast opanowana. – To był pracownik ochrony, który w punkcie medycznym przez dłuższy czas był hospitalizowany, był spokojny, pod opieką medyków. W pewnym momencie ten pracownik uciekł z punktu medycznego, przebiegając przed scena. To nie była próba ataku, był zagubiony, przewracał się co chwilę. Przebiegał przed główną scena, został przez pracowników zneutralizowany – wyjaśnił szef Alter Artu.
Zobaczcie nagranie Megan z miską na głowie.
Megan Thee Stallion opowiada, że miała wystąpić o północy jednak na scenie pojawił się 'szalony’ mężczyzna z nożem w ręku ! #opener2022 #openerfestival
pic.twitter.com/14hW6HOz6C— Dua Lipa Poland 🏳️🌈🌔 (@dualipa_pl) July 1, 2022