foto: mat. pras.
Marilyn Manson i Stone Sour na jednej scenie. 13 czerwca 2018 obie grupy wystąpią w warszawskiej hali Torwar na koncercie promującym nowe płyty – „Heaven Upside Down” (Marilyn Manson) oraz „Hydrograd” (Stone Sour). Organizatorem koncertu jest agencja Live Nation.
Skandaliczny wizerunek, odrzucenie konserwatywnych wartości, a przede wszystkim porażająco mocna muzyka z kontrowersyjnym przesłaniem – to wszystko sprawiło, że w latach 90. Marilyn Manson niemal od razu stał się wrogiem publicznym nr 1, a dla milionów fanów – ikoną.
Po upływie ponad 20 lat nie sposób podważyć jego wysokiej pozycji wśród najważniejszych i najbardziej wpływowych gwiazd rocka wszechczasów. Jego sztuka wymknęła się z ram muzyki, przenikając do świata mody, telewizji, filmu i innych form współczesnej kultury.
Stone Sour ma na swoim koncie sześć albumów studyjnych, które sprzedały się na całym świecie łącznie w ponad czterech milionach kopii. Debiutancki album grupy z 2002 roku od razu został uznany jako jeden z najpopularniejszych i najbardziej znaczących hardrockowych wydań XXI wieku.
Najnowszy krążek zespołu nosi nazwę „Hydrograd”. – Naszym jedynym celem było stworzenie czadowego, rock and rollowego albumu – mówi Corey Taylor. – Wyluzujmy, pozwólmy piosenkom odwalić robotę i stworzyć najlepszą rock and rollową playlistę, jaka kiedykolwiek powstała – dodaje.
Bilety w cenie 169 zł trafią do sprzedaży 20 listopada o 12.00.