fot. P. Tarasewicz / CGM.PL
„Manifest” jest dobrym życzeniem na przekór dzisiejszym czasom. To także zapowiedź nowego projektu artysty, który po wielu latach sięgnął do pierwszego instrumentu, z którym zaprzyjaźnił się mając zaledwie kilka lat – gitary. Zupełnie nieoczekiwanie powrót do tego instrumentu zapoczątkował nową muzyczną podróż, która zamyka się w album zatytułowany „Yūgen (幽玄)”.
Do współpracy przy tym wyjątkowym projekcie artysta zaprosił m.in. Joanne Dudę i Krzysia Kawałko. W nagraniach wspierali nas także Hubert Zemler i Harry Waldowski.
Siłą Yūgen (幽玄)” jest autentyczność i siła prawdy bijąca z dźwięków i słów.
– Pewnej nocy po nagraniach w studio usiedliśmy z Asią u mnie w domu i tekst manifestu sam ułożył się do muzyki. To była spontaniczna chwila. Ta właściwa – wspomina Mazolewski.