Calvin w tym samym wywiadzie dodał, że pomimo ogromnego sukcesu, jego debiutancki album „I Created Disco” niezbyt go satysfakcjonuje. Producent najchętniej wiele by w nim zmienił. Szczególnie martwią go partie wokalne. Harris nie ukrywa, że śpiew przestaje go powoli interesować.
„Gdybym miał jeszcze raz nagrać tę płytę, brzmiałaby inaczej. Co do nowego albumu („Ready For The Weekend”, premiera jeszcze w tym miesiącu – przyp. red.), to jestem z niego jak najbardziej zadowolony. Celem było zrobienie wielkiego, komercyjnego krążka. To klasyczna muzyka dance we współczesnym środowisku. Z jednej strony chciałbym grać na piłkarskich stadionach, widzieć ręce publiczności w górze. Z drugiej zaś, nie chcę być już frontmanem. Nie jestem naturalnym wokalistą, chciałbym jak Basement Jaxx albo Groove Armada mieć piosenkarzy, którzy by śpiewali za mnie.”