Wydawnictwo Małych Miast wypełnią autorskie żywe gitary, surowe martwe bębny, wokale śpiewne i rapowe. I to tylko od obydwu Mateuszy, a na płycie znajdą się też goście (W.E.N.A., Mes, Abel).
Dodajmy, że teledyski, okładki płyt czy animacje Małe Miasta robią sami, co czyni tych gentlemanów artystami, mimo młodego wieku, świadomymi, że istnieć i trwać to więcej, niż wrzucać „coś na jutub”. Więcej informacji niebawem.