foto: mat. pras.
W ubiegłym roku atakując Kalego, Grande poruszył także temat Majora SPZ. – Łaczyska do kwadratu. Skoro jesteście takimi buntownikami, to dlaczego nie stoicie pod domami polityków, tylko okradaliście sąsiadów, a teraz zarabiacie na nieświadomych dzieciach – grzmiał wówczas Youtuber, na co Major odpowiedział publikacją statystyki, wskazującej, że 99,8% jego odbiorców to pełnoletni słuchacze.
W innych filmach Grande kierował pod adresem Majora kilka innych zarzutów, odnosząc się m.in. do jego kryminalnej przeszłości i styczności z używkami. Podczas wczorajszej konferencji przed galą Clout MMA, na której Major zmierzy się ze Zbukiem, raper odniósł się do materiałów kontrowersyjnego youtubera.
– Nie usłyszałem tam nic nowego, czego bym sam nie powiedział. Nie przejmuję się takimi rzeczami, co tam ktoś pi***oli. Mam ważniejsze rzeczy. Robię to, co czuję. Popełniam błędy, sam za nie płacę i nie będę się wk***iał. Ktoś ma ochotę sobie zrobić program, to sobie robi. Odcinek jest oparty na tym, co zrobiłem w ciągu 10 lat. Ja się też zmieniam. Jestem ojcem, wychowuję syna, dbam o rodzinę, zarabiam pieniądze, ćwiczę, piszę teksty. To nie jest tak, że siedzę i palę koks. Bo od ośmiu miesięcy nie ćpam. Ludzie mnie tak naprawdę nie znają. Podpierają się tym, co ktoś powie. Jestem dobrym, miłym człowiekiem, który lubi się zabawić. Każdy ma swoje rzeczy pod pazurem, których się wstydzi. Staram się rozwijać i to jest dla mnie najważniejsze – stwierdził Major SPZ.