fot. oficjalny kanał Maffashion na YouTube
Wybór Rafała Brzozowskiego na reprezentanta Polski w tegorocznym Konkursie Piosenki Eurowizji od początku budził wiele kontrowersji. Wynik wokalisty – 14 miejsce w II półfinale, co nie dało Rafałowi możliwości zaprezentowania się w finale – pokazał, że być może sceptycy mieli rację. Do grona osób krytykujących decyzję TVP należała Maffashion, która po tym jak Jacek Kurski pogratulował Brzozowskiemu „jednego z najlepszych występów” i chwalił go za to, jak radził sobie z hejtem skomentowała:
– Co ty Jacek bredzisz? Gdyby pojechała Szemplińska, problemu by nie było. To tylko ty naraziłeś Rafała na ten hejt, wybierając według własnego widzimisię osobę, która będzie nas reprezentować! I nieważne, że ludzie byli oburzeni, negowali ten wybór. Ktoś inny miał polecieć jako reprezentant naszego kraju – Alicja Szemplińska.
Telewizja Polska zareagowała na słowa Maffashion wezwaniem do sprostowania.
– Żądamy natychmiastowego sprostowania wpisu opublikowanego przez Maffashion w związku z tym, że zawiera on nieprawdziwe informacje co do rzekomego wyboru Rafała Brzozowskiego przez Prezesa Jacka Kurskiego. W przypadku niespełnienia żądania Telewizja Polska podejmie stosowne kroki prawne – możemy przeczytać w mailu wysłanym do Maffashion.
Influencerka opublikowała tę wiadomość w stories na Instagramie, ironizując:
– Otrzymałam maila. Niestety nie wiem dokładnie od kogo, bo się nie podpisał.
Z racji na – jak sama Julia podkreśla – wyjątkowość sprawy – Maffashion opublikowała na swoim profilu sprostowanie. Pytanie tylko czy jego treść i forma, w jakiej zrobiła to gwiazda, satysfakcjonują Jacka Kurskiego i TVP.
– Sprostowanie: Uprzejmie informuję, iż to nie szanowny Pan Prezes Jacek Olgierd Kurski wybrał na reprezentanta naszego kraju w konkursie piosenki szanownego Pana Rafała Brzozowskiego. Kłaniam się w pas i biję w pierś. Z poważaniem – Julia ze Złotowa – napisała Maffashion.
