fot. Steven Klein
Mimo iż związek Madonny i Dennisa Rodmana trwał zaledwie kilka miesięcy, zderzenie dwójki niezwykle charyzmatycznych postaci sprawiło, że pamiętamy o nim do dziś. Na wszelki wypadek gdyby ktoś jednak zapomniał, Rodman wrócił wspomnieniami do lat 90., do czasu kiedy spotykał się z królową muzyki pop.
Podczas wizyty w programie radiowym The Breakfast Club Dennis Rodman zdradził, że w okresie, w którym był w związku z Madonną, wokalistka bardzo chciała mieć dziecko. Artystka była na tyle zdesperowana, że oferowała koszykarzowi gigantyczne pieniądze za zapłodnienie jej.
– Grałem w kości w Vegas, a ona była w Nowym Jorku. Zadzwoniła do mnie, mówiąc: „Dennis, mam owulację”. Powiedziałem: „Owulacja? Co to takiego”? Próbowałem się z nią droczyć. Ona na to: „No wiesz, owulację”, a ja: „Świetnie, będę u ciebie za pięć godzin” – wspominał Rodman.
– Wysłała po mnie samolot. Poszedłem na lotnisko. Poleciałem tam, poszedłem do jej domu i zrobiłem swoje. Następnie wróciłem do Vegas i dalej grałem w kości. To prawdziwa historia. Mówiła, że jeśli ją zapłodnię, zapłaci mi 20 milionów dolarów. Jeśli dziecko się urodzi – dodaje była gwiazda Byków.
Ostatecznie Madonna nie do końca dopięła swego. W 1996 urodziła córkę Lourdes, ale jej ojcem był Carlos Leon, a nie Dennis Rodman.
