Linkin Park i najwspanialsze doświadczenie w karierze

Nowa płyta już 16 czerwca.


2014.06.13

opublikował:

Linkin Park i najwspanialsze doświadczenie w karierze

 Zamów biografię „Linkin Park. Wszystko jest hybrydą” na sklep.cgm.pl.

„Hunting Party” to tytuł szóstej płyty grupy Linkin Park, która ukaże się 16 czerwca 2014 roku. Płyty, na której muzycy z Kalifornii sięgają głęboko w swoją przeszłość, aby tworzyć ciekawą przyszłość. Wzorzec muzyki, w której mieszają się wpływy rockowe i hiphopowe, położyli genialnymi albumami „Hybrid Theory” i „Meteora”. Zmiana kursu nastąpiła na wielobarwnej „Minutes To Midnight”, a obalenie niemal wszystkiego, z czego zespół był znany, przyszło wraz z elektroniczną i apokaliptyczną „A Thousand Suns” oraz jej następczynią „Living Things”. Wydawało się, że taką drogą Linkin Park wciąż będą kroczyć. Ale oni nie byliby sobą, gdyby nie zaserwowali nam co jakiś czas miłej niespodzianki.

Mike Shinoda wspomina początki płyty „Hunting Party” następująco: Nagrałem trochę materiału demo w stylu alternatywnego popu, który przypominał to, co obecnie gra się w radiu. Później natknąłem się na wpis na blogu pod tytułem „Rock Sucks Right Now and its Really Depressing”. Dał mi do myślenia. Skończyło się tak, że napisałem odpowiedź na ten post, a następnie zdałem sobie sprawę z tego, że to, co właśnie tworzę, nie podoba mi się. Skoro tak, Mike postanowił, że Linkin Park na nowej płycie pójdzie w ostrzejszym kierunku. Takim, od którego zaczynał.

{sklep-cgm}

Gdy przypominam sobie siebie w wieku 15 lat, myślę o emocjach, które były surowe, niedojrzałe, nielogiczne. Doświadczenie życiowe złagodziło je. Lubiłem wtedy muzykę, która była agresywna dźwiękowo, byle tylko wkurzyła moich rodziców. Musieliśmy poczuć się, jak ja w tym wieku, aby nagrać taki album? – tłumaczy Mike Shinoda.

Czyli zaczerpnąć trochę z hardcore punka, thrash metalu i pionierów hip-hopu, jak Kool G Rap czy Big Daddy Kane. „War” to prawdopodobnie najmocniejszy numer nagrany przez Linkin Park, zaś „Rebellion” z gościnnym udziałem Darona Malakiana z System Of A Down, wyróżnia się wokalną rozgrywką między Shinodą a Chesterem Benningtonem.

Musieliśmy pomyśleć, jak odświeżyć samych siebie w postmodernistyczny sposób. Mieliśmy punkowe nastawienie, wyrażające się słowami: „Mamy to w dupie, coś takiego chcemy nagrać”. Jednak zależało nam na tym, by stworzyć coś progresywnego – wyjaśnia gitarzysta Brad Delson, będący jednocześnie współproducentem płyty. „Nasz sukces polega na tym, że udało nam się połączyć te dwie postawy”.

Linkin Park nigdy nie stronili od eksperymentów. Na „Hunting Party” wspomaga ich w nich między innymi legenda hip-hopu Rakim, którego rymowanie słychać w „Guilty All The Same”. Page Hamilton z Helmet pojawia się w chórku do „All For Nothing”. Geniusz gitary z Rage Against The Machine, Tom Morello, wspomaga grupę w amorficznym „Drawbar”.

Mając na uwadze powyższe informacje, co więc mamy na „Hunting Party”? Intymność i energię, pojawiającą się, kiedy gramy razem. To na pewno tu słychać – twierdzi stanowczo Mike Shinoda. „Hunting Party” to pierwsza płyta w całości wyprodukowana przez muzyków Linkin Park. I pierwsza nagrana niemal w całości na taśmę analogową. Czuć na niej ducha paru kumpli, którzy spotkali się, aby trochę pomuzykować i mieć przy tym zabawę. Nagrywanie w ten sposób, na taśmę, było jednym z najwspanialszych doświadczeń w naszej karierze – zapewnia Mike Shinoda.

Jeśli myślicie, że „Hunting Party” to prequel do „Hybrid Theory”, to porzućcie ten sposób rozumowania. Jak mówi Brad Delson: To nie jest powrót do stylu czy brzmienia. To powrót do etosu i inspiracji. Do czegoś, co było zanim powstał zespół. Album jest rezultatem głodu muzyki, jakiej nikt już dziś nie tworzy.

Polecane