„Gold Cobra” zdaniem gitarzysty Limp Bizkit przypomina twórczość Daft Punk. Wes Borland od razu jednak zaznaczył, że zespół jakoś diametralnie nie zmienił swojej muzyki – Każdy kto nie znosił Limp Bizkit przed laty, nadal nas nie będzie znosił – wyznał. – To wciąż takie same kawałki do imprezowania, po prostu jakby do starego Limp Bizkit dodać wibrację Daft Punk.
Wiadomo już, że kapela będzie
promować materiał podczas światowej trasy koncertowej – rozpoczynając
od Ameryki Południowej, by następnie dać serię występów w USA i
Kanadzie. Grupa została również zaproszona na większość festiwali w
2010 roku.
Przypomnijmy,
że 12 lutego 2009 zespół oficjalnie ogłosił swój powrót w oryginalnym
składzie: Fred Durst, Wes Borland, Sam Rivers, John Otto i DJ Lethal.