foto: mat. pras.
Przyjęło się, że to sportowcy brylują w dziedzinie najbardziej absurdalnych kontuzji. Media pełne są historii o koszykarzach, footballistach czy baseballistach robiących sobie krzywdę w najgłupszych możliwych okolicznościach. Sportowcom pozazdrościł widocznie Lil Xan, który trafił do szpitala z powodu zjedzenia nadmiernej ilości Cheetosów Flamin Hots
Raper podzielił się z fanami na Instagramie nagraniem zarejestrowanym w szpitalu. – Przygotowuję się do trasy. Chciałem, żeby wszyscy wiedzieli, że trafiłem do szpitala. Nie z powodu narkotyków, po prostu wydaje mi się, że zjadłem za dużo Cheetosów. W moim żołądku coś się otworzyło, więc zwymiotowałem odrobiną krwi. Niech to będzie dla was ostrzeżenie – popijajcie swoje Flamin Hots wodą i nigdy nie jedzcie na raz więcej niż pół paczki – powiedział Lil Xan.
W dołączonym do nagrania poście artysta poinformował, że wszystko z nim w porządku i jest gotów ruszyć w trasę, która rozpocznie się w tym tygodniu koncertem w Nowym Jorku.