MSCHF Satan Shoes Credit: MSCHF
Przypomnijmy, że najnowszym teledysk Lil Nas X nie spodobał sie wielu prawicowym komentatorom. W klipie do „Montero” najpierw widzimy rapera w raju, by po chwili przeniósł się on do piekła. Tak spotyka diabła dla którego tańczy w dość wyzywający sposób. Za wykorzystanie „religijnych obrazów” spadała na rapera fala krytyki.
Prawicowe media zarzucają mu wywieranie złego wpływy na dzieci i młodzież i bycie częścią systemu, który deprawuje i niszczy społeczeństwo.
– To nie jest część żadnego systemu. Po prostu podjąłem decyzję o stworzeniu teledysku. Jestem dorosły. Nie zamierzam spędzać całej mojej kariery na próbach zaspokojenia potrzeb waszych dzieci. To wasza praca – odpowiedział na krytykę Lil Nas X.
– Co tydzień odbywają się masowe strzelaniny, a nasz rząd nie robi nic, by to powstrzymać. To, że ześlizguję się po rurze nie niszczy społeczeństwa – dodał raper.
– Całe swoje nastoletnie lata spędziłem nienawidząc siebie, ponieważ gówno, które głosiliście, dotykało mnie na co dzień. Dlaczego? Ponieważ byłem gejem. Mam nadzieję, że teraz jesteście wściekli. I tacy pozostaniecie. Poczujecie tę samą złość, której kiedyś uczyliście nas wobec samych siebie – podsumował Lil Nas X.
Utwór „Montero (Call Me By Your Name)” pojawi się na nadchodzącym albumie Lil Nas X, który będzie również zatytułowany „Montero”.
Teraz Lil Nas X dolewa oliwy do ognia. Raper podjął współpracę z marką MSCHF, która stworzyła dla niego SATAN SHOES. Firma przerobiła model Air Max 97 Nike’a – nowa wersję butów zdobi zawieszka w kształcie pentagramu. Jak czytamy w opisie produktu „buty zawierają także kilka kropli ludzkiej krwi”. Wyprodukowano symbolicznych 666 par w cenie około 1000 dolarów.