Kvelertak wraca do Polski
Po dwóch znakomitych koncertach w Poznaniu i we Wrocławiu Kvelertak wraca do Polski. Norwegowie zagrają 18 listopada w warszawskiej Hydrozagadce. Będzie trochę rock’n’rollowo, trochę punkowo i trochę metalowo, czyli tak jak Kvelertak robi to najlepiej.
Kvelertak powstał w roku 2007, a po trzech latach światło dzienne ujrzał debiutancki album zatytułowany po prostu „Kvelertak”, który sprawił, że zespół okrzyknięto w Norwegii prawdziwą sensacją. Płytę charakteryzuje oryginalne współbrzmienie energicznego, nieokrzesanego rock and rolla, black metalu oraz punka. W przeciwieństwie do innych kapel, reprezentujących ciężkie brzmienia, Kvelertak wykonują wszystkie swoje utwory w języku ojczystym, nawiązując w swoich tekstach do mitologii nordyckiej, co nadaje ich utworom wyjątkowego charakteru. 4 marca 2013 roku premierę miał drugi album zespołu – „Meir”. Muzycy w wywiadach stwierdzali, że krążek ten miał przede wszystkim zaskakiwać, w związku z czym był sporą niespodzianką dla słuchaczy, ze względu na ogromną różnorodność zaprezentowanego na nim materiału. Płyta była jednocześnie cięższa i bardziej przebojowa od debiutu. Fani zespołu czekali kolejne 3 lata, aż zespół wraz z wytwórnią Roadrunner Records ogłoszą premierę kolejnego longplaya. W końcu nastał ten dzień, a płyta „Nattesferd” została wydana 13 maja tego roku. Promują ją 2 single – „1985” i „Berserkr”. Pierwszy z nich to iście rock’n’rollowy hit, który wpada niesamowicie w ucho za sprawą niezwykle melodyjnych gitar. Drugi z singli to klimatyczny kawałek z mocno punkowym zacięciem, który w pełni oddaje naturę twórczości Kvelertaka. Bardzo dobrze przyjęta zarówno przez krytyków, jak i fanów płyta sprawdza się również na występach na żywo, o czym Kvelertak przekonał nas podczas ostatniej wizyty w Polsce.