– Kurt Cobain był gościem, który nigdy nie sprzątał w kuchni, nigdy nie wyrzucał śmieci. Ale nie oznacza to, że był leniwą osobą. Gdy przybyliśmy do Seattle i nagrywaliśmy demo, Kurt zarabiał na to pieniądze. Był dozorcą, pracował nocami. Na ogół jego praca sprowadzała się do czyszczenia toalet – w ten sposób ciężko zarabiał na demo. Był artystą, który za wszelką cenę dążył do postawionych sobie celów – powiedział Novoselic.