
fot. YouTube
Niemal przed dekadą Quebonafide, Kuban i Kuba Knap nagrali kawałek zatytułowany „Żadnych zmartwień”. Dziś – już bez Knapa – są w diamentralnie innej sytuacji. W sieci pojawił się singiel „same zmartwienia”, ostatnia zapowiedź albumu „Spokój”, za sprawą którego Kuban wraca do gry po dłuższej przerwie. W nostalgicznym kawałku artyści wspominają swoją przeszłość i trudne chwile. Teledysk, w którym możemy zobaczyć zarówno Kubana jak i Quebonafide, jest już na kanale Kubana.
Oficjalna premiera krążka jutro, ale fani dostają już swoje zamówienia preorderowe. „spokój” to zdecydowanie jedno z najbardziej wyczekiwanych wydawnictw w historii polskiego hip-hopu. Wydawnictwo zapowiadały numery „na okrągło”, który trafił do zestawienia najchętniej odtwarzanych kawałków przez rozgłośnie radiowe, „jak nie wrócę po północy” z udziałem Szpaka, numer z Bedoesem „pamiętam siebie” wyprodukowany przez Favsta oraz „magister sztuki”.