Foto: P. Tarasewicz / CGMCreativeStudio
Przypomnijmy, że w podście Żurnalisty Ostry powiedział, że nigdy nie pojawi się w programie Kuby Wojewódzkiego, głownie ze względu na to, że jego ojciec był prokuratorem, który przyczynił się do skazania jednego z członków jego rodziny.
– Jest wiele rzeczy, które nas różni. Nie szydzę dowcipem ze swoich gości, którzy przychodzą do mnie do domu. I też nie chciałbym, żeby ktoś ze mnie szydził, jeśli ja przychodzę do niego (…) Członkowie mojej rodziny mieli problem z jego tatą i jego zajęciem, które uprawiał. Wręcz byli skazani przez daną osobę – powiedział raper.
Na odpowiedź Kuby nie trzeba było długo czekać. W ostatnim odcinku swojego programu Kuba odniósł się do słów Ostrego:
– Nie można winić dzieci Stanisława Piotrowicza za to, że był w PZPR. Nie można winić dzieci Jana Pietrzaka, że był w PZPR. Szczególnie że ostatnio Jan Pietrzak idzie nam na rękę i występuje coraz rzadziej (…) Mnie na przykład pewien piosenkarz, pan raper O.S.T.R. zarzucił, że mój ojciec był prokuratorem i prześladował jego i jego rodzinę. Już pomijam, że jak żył mój ojciec, to O.S.T.R. miał dziesięć lat. Ale panie raperze, piosenkarzu, mój tata ścigał kryminalistów, więc może nie wiesz czegoś o swojej rodzinie – powiedział na początku swojego programu Kuba.