Krzysztof Kozak o „Jesteś Bogiem”

"Jestem przedstawiony jako oszust i gangster".


2012.10.01

opublikował:

Krzysztof Kozak o „Jesteś Bogiem”

Poniżej oświadczenie RRX Desant w sprawie naruszenia dóbr osobistych Krzysztofa Kozaka „KNT”:

„W związku z piątkową 21-09-2012 premierą filmu „ Jesteś Bogiem’’ chciałbym sprostować bardzo wiele wątków , które zostały celowo przekłamane . Chciałbym poddać dyskusji wątki tego mocno naciągniętego dramatu:

Film opowiada historie zespołu Paktofonika i na początku jest zaznaczone , że jest oparty na auten tycznych faktach . Moja osoba / występuje w nim jako Kozak / jest przedstawiona w tym filmie w bardzo niekorzystnym świetle . Jestem przedstawiony jako oszust i gangster . W rzeczywistości byłem osobą ,która dała szanse zespołowi i w 1998 roku –wtedy to zleciłem w studio Music Project w Katowicach zrealizowanie na próbę trzech utworów . Widziałem potencjał w ich osobach dlatego też byłem zdecydowany na wydanie ich debiutu muzycznego jako Paktofonika .Zespół zrealizował 3 utwory (priorytety wg mojego doświadczenia wydawniczego).Samym wydawnictwem muzycznym zajmuje się od 1994 roku .Płyta zapowiadała się bardzo ciekawie.

Zleciłem także w w/w studio obróbkę podkładów muzycznych na profesjonalnym sprzęcie gdyż muzykę którą zaproponował zespół trzeba było wzmocnić do obowiązujących norm na świecie . Z zespołem nie podpisywałem żadnego kontraktu więc tych 3 nagranych utworów nie publikowałem –powiem więcej ja tych utworów w formie cyfrowej po prostu nie odebrałem ze studia .Film sugeruje , że wydałem w/w utwory i w formie fizycznej czyli płyta cd wprowadziłem do obrotu CO JEST OCZYWISTYM KŁAMSTWEM ,czyli prostym językiem mówiąc – w formie składanki nabył ją późniejszy menadżer grupy niejaki Gustaw .

Mając nagrane trzy bardzo dobrej jakości utwory zaczęliśmy dyskutować o pełnej płycie . Tu natrafiłem na wielkie schody , zespół zaczął stawiać ogromne wymagania finansowe(mówiło się nawet o wypłacaniu comiesięcznej pensji) . Rahim(Sebastian Salbert) –wydał wcześniej płytę z zespołem 3XKlan -(grudzień 97) w firmie S.P. Records a Magik Piotr . wydał dwie płyty w S.P. Records więc nie byli oni nowicjuszami w branży muzycznej . Film ukazuje jakoby Rahim poznał się z całym Kalibrem w 1998 a tak naprawdę znają się dużo wcześniej—–przecież na pierwszej płycie Kalibra z 1996 roku jest kawałek‘’Psychodela’’ wspólny utwór z 3xklanem zespołem Rahima . Dyskusje z zespołem były bezowocne , Rahim żądał zapewnienia im comiesięcznych wypłat !!!

W wyniku braku porozumienia stwierdziłem ,że współpraca z nimi zapowiada się bardzo problemowo . Przerwaliśmy rozmowy i gdy po pewnym czasie zespół zgłosił się do mnie , mając nowego wydawcę to nie robiłem żadnych problemów.

Zażądałem tylko zwrotu kosztów ,które poniosłem w Music Studio Project w Katowicach . Koszty te otrzymałem w takiej samej kwocie w jakiej wpłaciłem , nie żądałem żadnych odsetek – chciałem mieć świety spokój , gdyż współpraca z nimi była bardzo kłopotliwa . Mimo ,że zdawałem sobie sprawę , że płyta jest bardzo dobra i miała szanse stać się złotą płytą to wolałem zrezygnować! .

Pieniądze ,które mogłem zarobić nigdy nie zrekompensowały by nerwów wynikającego ze współpracy z nimi a w szczególności Rahimem (Sebastianem Salbertem).

Film ,który jest emitowany przedstawia mnie w bardzo niekorzystnym świetle , materiały proponowane przez wydawcę filmu i dystrybutora ewidentnie godzą w moją osobę .

Od 1994 roku prowadzę działalność wydawniczą pod szyldem RRX Desant , wydałem około 80 tytułów z gatunku HIPHOP , 65 % wydanych przeze mnie płyt trafiło do klasyki polskiego hiphopu . Jestem uważany za osobę ,która dysponuje doskonałym zmysłem wydawniczym .

FANTASTYKA pokazana w filmie w którym jak twierdzi Rahim i Fokus jest 98% prawdy przedstawia mnie jako pirata fonograficznego.

Oczywiście wybrałem się do kina na film „ Jesteś Bogiem „ w towarzystwie żony i 14 letniej córki i stwierdzam , że –

1. Moja osoba w tym filmie przedstawiona jest jako cwaniak , gangster , płacący im pieniądze w formie zaliczki –takiego zdarzenia nigdy nie było .Paktofonika nigdy nie otrzymała ode mnie żadnych pieniędzy , bo nigdy nie wydałem ich żadnego z ich utworów .

2. Scena w której wręczam im wizytówkę z moim logiem – nigdy wizytówek z moim logiem nie wydrukowałem .

3. Scena , kiedy pod studiem nagrań odbieram od nich utwory na dyskietkach i usiłuje ich rozjechać samochodem – nigdy to zadarzenie nie miało miejsca . A historia ,że strasze Magika bo nagrania są nie ukończone jest wytworem chorej jazdy Rahima . Nigdy mu nie groziłem .

4.Scena w której nowy wydawca wręcza im płytę zakupioną w Empiku ,niby mojego wydawnictwa .

Wszystkie te fakty zamieszczone w filmie są wymyślone i przedstawiają mnie w bardzo niekorzystnym świetle. Może to rodzaj zemsty ze strony Rahima ,który co by w życiu nie zrobił zawsze będzie tylko cieniem Magika .

Dramat ,który został podkręcony czarnym charakterem mojej osoby w tym filmie jest w tym momencie wielkim farmazonem mającym przyciągnąć tłumy widzów – zabieg hoolywoodzki polegający na emocjach widzów . Ktoś przecież musiał być zły żeby ktoś inny był czysty jak łza. Piękny Etos szkoda że fikcyjny. Autor scenariusza dał się podkręcić Rahimowi , pisał co mu każą nie zastanawiając się czy jest w nim prawda . Szkoda tylko tych młodych ludzi, którzy nie mogą pamiętać tamtych czasów i na „dzień dobry „ serwuje im się „EKRANU PRAWDĘ”!!

Magik był wielkim artystą , nie podlega to żadnej dyskusji . Z mojej strony nigdy nie usłyszał złego słowa . Zapraszałem go na kompilacje ‘’ styl reprezentacji pierwszej ligi ‘’ ,którą wydałem w czerwcu 2000 roku , zaproszenie przyjął ale niestety nie dojechał do Warszawy . Ostatni mój kontakt z nim to telefon kiedy mnie przepraszał , że obiecał a niestety nie mógł dotrzeć . Gdy jego koledzy cieszyli się z debiutu –on pozostał sam ze swoimi problemami . ……

DLA RRX DESANT MUZYKA JEST NAJWAŻNIEJSZA O CZYM BĘDZIECIE MOGLI SIĘ PRZEKONAĆ JUŻ W TYM ROKU , GDYŻ JESIEŃ RYSUJE SIĘ POD ZNAKIEM HARDKOROWEGO PRAWDZIWEGO RAPU, TO TEŻ OKAZJA DO SPRAWDZENIA CZY ZMYSŁ WYDAWNICZY KRZYSZTOFA KOZAKA „KNT” JEST WCIĄŻ KLASYCZNY….”

Polecane