CGM

Koncert Maxa Korzha na PGE Narodowym. Bójki, banderowskie flagi i zawiadomienie do prokuratury

Bilety na koncert białoruskiego rapera sprzedały się w trzy minuty

2025.08.11

opublikował:

Koncert Maxa Korzha na PGE Narodowym. Bójki, banderowskie flagi i zawiadomienie do prokuratury

W sobotę, 9 sierpnia 2025 roku, na PGE Narodowym w Warszawie doszło do koncertu białoruskiego rapera Maxa Korzha, który wywołał chaos, bójki i interwencję policji. Wydarzenie przyciągnęło rekordową liczbę fanów, ale także wzbudziło kontrowersje związane z nielegalnym zgromadzeniem dzień wcześniej oraz eksponowaniem kontrowersyjnych symboli na koncercie.

Max Korzh – kim jest artysta wywołujący burzę?

Max Korzh to 36-letni białoruski raper, znany z wyraźnego sprzeciwu wobec reżimu Łukaszenki oraz wsparcia antyrządowych protestów na Białorusi. Artysta od kilku lat nie koncertuje na Białorusi i w Rosji, gdzie wcześniej odnosił sukcesy, ze względu na swoje poglądy polityczne. Jego muzyka łączy elementy hip-hopu i popu, a popularność w Polsce rośnie.

Dzień przed koncertem na PGE Narodowym, fani Maxa Korzha spontanicznie zorganizowali nielegalne spotkanie na terenach kolejowych w Warszawie przy ul. Ordona. Zgromadzenie wymknęło się spod kontroli – były hałasy, tłok, śmieci i zakłócenia porządku, co wymusiło interwencję policji. Burmistrz dzielnicy Wola potępił to zdarzenie i zapowiedział wyciągnięcie konsekwencji wobec organizatorów.

 

Chaos i bójki podczas koncertu na PGE Narodowym

Podczas samego koncertu na stadionie doszło do gwałtownych sytuacji – fani zeskakiwali z trybun, szturmowali barierki, a niektórzy wymachiwali kontrowersyjnymi flagami, co wzbudziło dodatkowe napięcia. Ochrona i policja miały trudności z opanowaniem tłumu, ale ostatecznie koncert odbył się do końca.

Po wydarzeniu zamieszki przeniosły się na bulwary wiślane, gdzie policja zatrzymała kilkadziesiąt osób, a kilkanaście otrzymało mandaty za różne wykroczenia.

Reakcja PGE Narodowego i zawiadomienie do prokuratury

Operator PGE Narodowego – spółka PL.2012+ – wydał oficjalne oświadczenie, w którym potępił eksponowanie symboli związanych z totalitaryzmami i nawołujących do nienawiści. Zarząd spółki poinformował o złożeniu zawiadomienia do prokuratury w związku z wydarzeniami podczas koncertu Maxa Korzha.

 

„W związku z incydentem, do którego doszło na PGE Narodowym w dniu 9 sierpnia 2025 roku, podczas koncertu Maxa Korzha, informujemy, że Zarząd Spółki PL.2012+, będącej operatorem obiektu, złożył zawiadomienie o możliwości popełnienia przestępstwa. Wspólnie z organizatorem podkreślamy, że stanowczo i jednoznacznie potępiamy eksponowanie treści propagujących jakikolwiek totalitarny ustrój oraz nawołujące do nienawiści. Stadion od lat jest miejscem pozytywnej energii, w którym każdy uczestnik wydarzenia powinien czuć się komfortowo i bezpiecznie. Zasady obowiązujące na naszym obiekcie nie dopuszczają prezentowania symboli, haseł czy znaków kojarzonych z reżimami totalitarnymi lub szerzących nienawiść na tle narodowościowym, etnicznym czy kulturowym. Ubolewamy, że w trakcie wspomnianego wydarzenia pojawiły się flagi budzące jednoznacznie negatywne skojarzenia historyczne. Nasz obiekt jest miejscem o wyjątkowym znaczeniu symbolicznym, dlatego z całą stanowczością potępiamy wszelkie przejawy agresji – zarówno fizycznej, jak i słownej – oraz wszelkie formy propagowania totalitaryzmów. Wspólnie z organizatorami i uczestnikami wydarzeń dążymy do tego, aby atmosfera na stadionie opierała się na wzajemnym szacunku, bezpieczeństwie i pozytywnych emocjach – czytamy w oświadczeniu.

 

View this post on Instagram

 

A post shared by Макс Корж (@maxkorzhmus)