Evan Rachel Wood opublikowała serię story na swoim Instagramie, w których twierdzi, że Marilyn Manson obrzucał ją antysemickimi obelgami, ma trzy nazistowskie tatuaże i rysował swastyki na jej stoliku nocnym, jak był na nią zły.
– Nazywał mnie Żydówką w obraźliwy sposób – twierdzi aktorka.
Evan Rachel Wood twierdzi także, że Manson nadużywał obraźliwego dla czarnoskórych słowa „Nigga”.
– W kółko słyszałam słowo na „N”. On oczekiwał, że wszyscy wokół niego będą to akceptować i się z tego śmiać. Jeśli tego nie daj Boże nie akceptowałaś lub zwracałaś mu uwagę, byłaś bardziej maltretowana. Nigdy w życiu nie byłam bardziej przerażona, niż wtedy – napisała Wood.
Ponadto aktorka zamieściła zdjęcia dwóch tatuaży na ramionach Mansona i jednego na jego klatce piersiowej, które, jak powiedziała, są nazistowskimi symbolami. Jedno zdjęcie pokazało tatuaż z czaszką i skrzyżowanymi kośćmi piszczelowymi (na prawym ramieniu Mansona) – Wood porównała je do nazistowskiego symbolu „totenkopf – głowy śmierci”, którego jako emblematu oryginalnie używała frakcja SS. Na lewym ramieniu muzyka widzimy natomiast tatuaż, który zawiera cztery nachodzące na siebie prostokąty, które w miejscu, w którym spotykają się w środku, tworzą swastykę. Opublikowała także zdjęcie tatuażu na jego piersi – to cztery litery M, które, jak twierdzi, mają przypominać swastykę. Evan Rachel Wood zaznaczyła także, że w momencie kiedy zaczynała spotkać się z Mansonem, nie miał on tych tatuaży.
W innym wpisie była partnerka Mansona napisała:
– Brian i ja nigdy nie byliśmy w związku BDSM. Nie uprawialiśmy nawet perwersyjnego seksu. Nie odbywaliśmy stosunku płciowego, kiedy byłeam torturowany, przed lub po. Przez cały ten czas myślałam, że umrę.
Wyświetl ten post na Instagramie.