fot. mat. pras.
Kodak Black został przeniesiony do odosobnionego aresztu śledczego na 30 dni, jak donosi TMZ. Przeniesienie nastąpiło po tym, jak Kodak rzekomo użył telefonu z więzienia, aby połączyć się z osobą, z którą nie wolno mu było rozmawiać.
Bradford Cohen, prawnik Kodaka, powiedział: – W mojej dwudziestojednoletniej praktyce nigdy nie spotkałem się z karaniem izolacją na miesiąc za jeden telefon. Według raportu, Kodak poprosił swojego wychowawcę, aby odwiedzał go w izolatce, aby mógł studiować w celu uzyskania GED (odpowiednik dyplomu ukończenia szkoły średniej). Ponadto, raper poprosił o laptopa, na którym mógłby przeglądać z prawnikiem dowody elektroniczne podczas wizyt Cohena. Sędzia nie wypowiedział się jeszcze w sprawie wniosków.
Kodak Black został aresztowany w styczniu. Aresztowanie było wynikiem incydentu, w którym dziecko Kodaka zostało pokazane w pobliżu marihuany i pistoletu podczas transmisji na Instagramie. Artysta stoi przed dwoma zarzutami: jednym jest posiadanie niezarejestrowanej broni palnej, a drugim posiadanie konopi o wadze powyżej 20 gramów. Kodak nie przyznał się do zarzutów. Raper został także oskarżony o napaść na tle seksualnym w październiku i obecnie oczekuje na proces w tej sprawie.