fot. YouTube
W podziemiach polskiej sceny hip-hopowej rozbrzmiewa echo klasyki. Echo, które nie milknie, a wręcz przeciwnie – z każdym singlem uderza mocniej. Tektyw, założyciel kolektywu Siedem Łez, połączył siły z Orderem, by stworzyć projekt, który już teraz budzi szacunek wśród wyjadaczy starej szkoły. Ich wspólna płyta nosi nazwę „KlasyG Folder” – i jest dokładnie tym, czym sugeruje tytuł: zbiorem plików z przeszłości, zapisanych na twardym dysku duszy.
Tektyw i Order łączą siły
Jednym z singli promujących materiał jest kawałek „Mają wbite”, który od pierwszych sekund nie pozostawia złudzeń: to powrót do złotej ery lat 90. Surowy bit, soczysty werbel, szorstkie rymy i dynamiczny obrazek w teledysku – wszystko tu gra i buczy.
Ale nie tylko Tektyw i Order zabierają głos. Do mikrofonu podchodzą też Aras Dobradu z legendarnego składu Fractalle oraz Żebro – oldschoolowy raper, który dziś nadaje z Wysp Brytyjskich, ale korzenie ma w polskim stylu jak trzeba. Każdy z nich dograł się w swojej strefie: Warszawa, Gdańsk i UK – trzy lokalizacje, jeden vibe.
Za gramofonami czary odprawia DJ RODO (Patryk Rodak), serwując kunsztowne skrecze i wokalne cuty, które kleją wszystko w jedną uliczną poezję. A podkład? Toporeck. Tytuł bitu mówi sam za siebie: „Jeden dzielony na trzy” – symboliczny, jakby opowiadał o tym, że ten projekt to nie suma, tylko wspólna dusza.
Mix i mastering? Oczywiście PAN RAZOR – człowiek, który czuwa nad brzmieniem większości materiału Tektywa i Ordera. To jakby inżynier dźwięku i alchemik w jednym – odpowiedzialny za ten nieuchwytny klimat.
„KlasyG Folder” tylko dla kolekcjonerów
A jeśli przegapiliście wcześniejsze single – nie martwcie się. Jest co nadrabiać. „Przez ciernie do gwiazd”, pierwszy numer z płyty, z gościnnym udziałem Ziaji (obecnie NAMASTE) z ekipy Fenomen, to hołd dla drogi, która wiedzie przez ból do blasku. Drugi singiel – „Paralele” – zabiera nas w świat refleksji z Markiem Morusem, znanym z programu Gogglebox i duetu Morus / Nagana. Refren w tym numerze to znów dzieło PAN RAZORA.
A to jeszcze nie koniec. W cieniu czeka czwarty klip, który ma być nagrany wspólnie z DJ-em O$ką, i mają tam pojawić się legendarni raperzy z lat 90. Ale tu… milczenie. Projekt owiany tajemnicą, jak przystało na ludzi, którzy wiedzą, że prawdziwe legendy nie krzyczą – one po prostu robią swoje.
Cała płyta „KlasyG Folder” ukaże się w limitowanym nakładzie, tylko dla kolekcjonerów. Żadna masówka, żadna papka. Tylko dla tych, którzy czują ten klimat.
Wszystkie numery znajdziecie na kanale YouTube oraz na Spotify i innych platformach cyfrowych pod nazwą TEKTYW i FRACTALLE. Jeśli czujesz ten klimat, zasubskrybuj i bądź na bieżąco – bo klasyka wraca. I ma coś ważnego do powiedzenia.