Foto: Hubert Wiśniewski
Dziś do sieci trafił nowy singiel KIWI – przedstawicielki polskiej sceny alternatywnej. Utwór zatytułowany jest “to ja” i zapowiada kolejny rozdział w muzycznej karierze artystki. Premierowa piosenka prezentuje KIWI w bardziej minimalistycznej i delikatnej niż zwykle odsłonie, ale też jest dowodem na jej wszechstronne umiejętności songwriterskie i producenckie. Numer od północy dostępny jest we wszystkich serwisach streamingowych.
KIWI postanowiła zaskoczyć swoich fanów i bez wcześniejszej zapowiedzi podzieliła się swoim nowym singlem. Premierowy kawałek otwiera kolejny rozdział jej kariery i zaskakuje nowym brzmieniem. Muzycznie “to ja” nieco różni się od wcześniejszych utworów artystki, w których często dominowały bardziej złożone aranżacje. Tutaj KIWI stawia na prostotę, a każdy dźwięk wydaje się mieć swoje uzasadnione miejsce, podkreślając kruchość i delikatność przekazu. To minimalistyczne podejście daje przestrzeń dla słów i emocji, które w pełni wybrzmiewają w subtelnych muzycznych ramach.
KIWI konsekwentnie rozwija swoje umiejętności w komponowaniu i pisaniu tekstów, nadając swoim utworom osobisty charakter i unikalne brzmienie. Produkcja, za którą odpowiada wspólnie z Mikołajem Dobberem, tylko podkreśla to autorskie podejście.
Emocjonalnemu singlowi towarzyszy wyjątkowy teledysk. Za jego reżyserię odpowiada Adam Romanowski, który wspólnie z KIWI pracował nad konceptem klipu. Ich wspólna wizja wizualna doskonale koresponduje z intymnością i emocjonalnym wydźwiękiem utworu.
Co ciekawe, „to ja” to nie jedyne, co KIWI przygotowała dla swoich słuchaczy. Już za tydzień ukaże się kolejny singiel, który, jak zapowiada artystka, odsłoni bardziej dynamiczne i kontrastowe oblicze jej twórczości. „to ja” jest więc wstępem do większej historii, która zaskoczy odbiorców swoją różnorodnością.
KIWI nie boi się eksperymentować z brzmieniem i formą, co czyni ją jedną z najbardziej intrygujących artystek na polskiej scenie muzycznej. „to ja” to dowód na to, że mniej czasem znaczy więcej, a emocje ukryte w prostocie mogą być niezwykle poruszające.
