– Bez względu na to, jak miłe wspomnienia mam z Michaelem, po głowie chodzą mi cały czas stawiane mu zarzuty o pedofilię, jeden za drugim… One zawsze wypływały ze strony dzieci, chłopców w wieku 10-14 lat; nigdy dziewczyn, w tym wieku lub starszych, nigdy też dojrzałych mężczyzn – mówił wówczas Simmons.
Jak się okazuje, informacja o włączeniu Kiss do line-upu wprost zszokowała fanów i wywołała falę protestów. Naciski okazały się na tyle silne, że organizatorzy – firma Global Events Live – postanowiła wycofać formację.
– W takiej sytuacji zgadzamy się w pełni [z głosami fanów]. Choć Kiss był grupą, którą Michael niezwykle szanował, nie pozostaje nam nic innego, jak odwołać nasze zaproszenie – tłumaczy przedstawiciel GEL.