fot. kadr z wideo
Do mediów od dawna przedostają się pogłoski, sugerujące, że Kim Kardashian nie podoba się wpływ, jaki Kanye West wywiera na ich wspólne dzieci. Celebrytka miała być szczególnie niezadowolona z tego, że North jest wpatrzona w ojca i podąża jego śladami, przynajmniej w kwestiach muzycznych. „Daily Mail” sugeruje, że Kim może chcieć wykorzystać zamieszanie wokół Kanyego, by odciąć go od dzieci.
W środę West opublikował kolejną serię seksistowskich wpisów na platformie X. Raper i producent otwarcie zaatakował w nich Kim, sugerując, ze powinna wspólnie z nim Rayem J nagrać kolejną sekstaśmę. – Musimy pos****ać ją razem, by nagrać „Superstar 2” – przekonywał Ye, który nazwał przy okazji Kardashian swoją „nianią”.
Kim spróbuje pozbawić Kanyego praw do opieki nad dziećmi
Redakcja „Daily Mail” twierdzi, że prawnicy Kim dostali już zadanie sporządzenia pisma, w którym mają zasugerować Ye, by przestał atakować w taki sposób byłą żonę. Celebrytka ma także pracować już ze swoim zespołem prawnym nad pozbawieniem praw rodzicielskich Westa.
To ostatnie będzie trudne, ponieważ West jest żywo zainteresowany tym, co dzieje się North, Chicago, Sainta i Psalma. Artysta już teraz narzeka na niewystarczającą wpływ na ich wychowanie, więc jest więcej niż pewne, że będzie walczył o utrzymanie praw rodzicielskich.