– Mam nadzieję, że będzie to hymn wszystkich dziwaków – prawdziwych ludzi. Jestem poruszona ilością samobójstw, do jakich dochodzi z powodu publicznej nagonki – wyjaśnia piosenkarka. – Nie mam pojęcia, co czuję te dzieciaki. To, przez co ja przeszłam, jest niczym w porównaniu z tym, co ich spotkało.
– Należy jednak pamiętać, że zawsze może być lepiej. Musimy szanować i doceniać to, kim jesteśmy. Każde dziwactwo określa Cię, jest piękne i czyni Twoje życie interesującym. Miejmy nadzieję, że ta piosenka wpłynie choć trochę na sposób myślenia niektórych osób.