– Napisałam już mnóstwo piosenek. Póki co nie przełożyłam ich w studiu na ścieżki dźwiękowe, ale całość nabiera rozmachu – powiedziała.
Wokalistka potwierdziła, że jej nowe dzieło będzie silnie zabarwione brzmieniem rocka z lat 70. – Słucham dużo Led Zeppelin, AC/DC, od dłuższego czasu mojego odtwarzacza CD nie opuszcza „The Idiot” Iggy`ego Popa – zdradziła.
Ke$ha zdradziła też, że eksperymentuje z innymi brzmieniami, np. bluesem. – Potrzeba mi naprawdę brudnej gitary – przyznała.