Kazior, reprezentant GM2L dostał wezwanie do berlińskiego więzienia. Ciąża na nim zarzuty kradzieży z użyciem broni. O całej sytuacji poinformował on swoich fanów na Instagramie. To samo zrobił Malik Montana publikując fragment rozmowy na prywatnej grupie członków jego wytwórni.
– Siema mordeczki, jadę się położyć na chwilę do puchy do Berlina. W piątek wylatuje mój nowy singiel, a trwa preorder mojej nowej płyty. Będę bardzo wdzięczny, jeśli możecie wrzucić od siebie wsparcie. Ja póki co takiej opcji nie będę miał. Pozdrówki dla Was i z góry dziękuję, buziaki – napisał Kazior.
Ze storek na Instagramie Malika wynika także, że odprowadził on swego podopiecznego pod bramy zakładu karnego.
