fot. mat. pras.
W piątek o północy rozpoczyna się cisza wyborcza, co oznacza, że do zakończenia niedzielnego głosowania nie będzie można prowadzić żadnej agitacji politycznej. Cisza wyborcza obejmuje także aktywność w mediach społecznościowych. Do tego czasu sporo celebrytów nie tylko zachęca do uczestniczenia w wyborach, ale także zdradza, kogo popiera, licząc, że uda się przekonać do swoich sympatii także fanów.
Kayah od dawna aktywnie walczy z Prawem i Sprawiedliwością, stąd trudno się dziwić, że Andrzej Duda nie jest jej faworytem w niedzielnym głosowaniu. Artystka przyznaje, że zagłosuje na Rafała Trzaskowskiego nie dlatego, że jest on mniejszym złem, ale wskazuje 11 powodów, które przekonują ją do poparcia aktualnego prezydenta Warszawy.
– Z Rafałem Trzaskowskim, mimo że uczęszczaliśmy do tej samej podstawówki, spotkałam się tylko raz – niecałe 2 lata temu. Przyszedł wraz z rodziną na mój świąteczny koncert, po którym podeszli do mnie, by pogratulować występu i złożyć świąteczne życzenia. Pojawili się bez obstawy, a jego wizyta obyła się bez anonsu służb specjalnych, choć był już włodarzem stołecznego miasta. Pomyślałam wtedy, że jako osoba na państwowym stanowisku, wciąż potrafi być zwykłym człowiekiem, normalnym obywatelem, bez manii wielkości i strachu przed ludźmi. Stanęła przede mną zwykła, ciepła, miła i serdeczna rodzina – komentuje na fanpage’u Kayah.
Czym jeszcze Trzaskowski przekonał do siebie artystkę? Oto 11 powodów, które wskazuje Kayah:
– Bo czas na Prezydenta, który będzie reprezentował nas wszystkich, bez dzielenia na lepszych i gorszych, dbając o bezpieczeństwo wszystkich Polek i Polaków;
– Bo czas na Prezydenta, któremu są nieobojętne prawa kobiet, los dzieci, mniejszości, niepełnosprawnych, zwierząt i naszych bogactw naturalnych, jakimi są pomniki przyrody;
– Bo czas na Prezydenta umiejącego podejmować decyzje samodzielnie z myślą o kraju, a nie interesie partii;
– Bo pragnę Pierwszej Damy, która zabiera głos w sprawach ważnych, wspiera swojego męża, ale nie boi się mu przeciwstawić, kiedy ma odmienne zdanie, która udziela się charytatywnie, ale przede wszystkim aktywnie stoi na czele interesów Polek, a nie ukrywa się w zaciszu Pałacu;
– Bo czas na Prezydenta z otwartą głową, myślącego nowocześnie, wbrew konserwatywnym stereotypom;
– Bo wierzę, że ekologia, tolerancja, szeroko pojęta Europejska wspólnota nie są mu obce;
– Bo sam będąc obecnym na moim wspomnianym koncercie pokazał jak ważna jest kultura, jako nasza narodowa tożsamość;
– Bo jest człowiekiem z klasą, wykształceniem, znajomością języków obcych, ogładą i kulturą osobistą, znajomością protokołu, zatem będzie nas godnie reprezentować na międzynarodowej arenie, budząc szacunek, poważanie i ogólną sympatię;
– Bo startując tak późno do prezydentury wykazał się profesjonalizmem, szybkością i skutecznością działania, a przede wszystkim odwagą;
– Bo interesują mnie ludzie z krwi i kości, z charakterem, a także z historią polityczną świadczącą o zaangażowaniu patriotycznym;
– I w końcu, bo akurat w tym wypadku zgadzam się ze słowami prezesa Kaczyńskiego, który już jakieś 10 lat temu bardzo słusznie mówił, że pełnia władzy w rękach jednej partii, to zagrożenie dla demokracji.