Kara udzieliła wywiadu Daily Grind, w którym przyznała, że na naszym rynku jest niewiele dziewczyn, które mogłaby nazwać raperkami.
– To dla mnie Rena, Ryfa Ri, Guova – bambi czy Young Leosia, to nie jest dla mnie jednak rap. Mam tak, że nie zaliczyłabym tego do rapu. Nie jest też tak, że ja tego nie słucham, no może bambi nie słuchałem, ale znam pojedyncze kawałki Young Leosi. Wchodzą w głowę, są melodyjne. Niech sobie robią swoją, ale bardziej bym to nazwała jakimś popem – stwierdziła Kara.
SPRAWDŹ TAKŻE: bambi o swoich trzech milionach: „To wszystko tylko głupie liczby”
Prowadzący wywiad Pat Kustoms zgodził się z Karą, że rzeczywiście, to co robi bambi i Young Leosia ciężko nazwać rapem i przytoczył słowa Margaret z wywiadu z Winim, która także twierdziła, że dziewczyny na pewno są wizerunkowo częścią sceny hip-hopowej, ale to co tworzą, to są bardziej piosenki popowe, niż rapowe numery.