fot. Patryk Ulatowski / @po.buchu
Po debiucie na trzynastej pozycji Olisu Kara podziękowała fanom za wsparcie, zbierając przy tym gratulacje m.in. koleżanek i kolegów ze sceny. Wyrazy uznania dla wyniku artystki wyrazili wówczas m.in. Guova, DJ Decks i Floral Bugs. Krakowska raperka nie zamierza się zatrzymywać i chce iść coraz wyżej. Artystka od czasu do czasu publikuje na Instagramie filmy, w których widzimy ją nawijającą na żywo. Wczoraj wieczorem podzieliła się kolejnym nagraniem, dając tym samym do zrozumienia, że nieustannie szlifuje warsztat i pracuje nad nowym materiałem. „Przeważnie to co piękne złe ma zakończenie” – zauważa raperka, by kilka wersów dalej dodać: „Ludzie to szmatki, nie wytrą mi łezki z oka”.
Sprawdź także: Zui krytykuje Popkillery: „Udają, że kobiety nie istnieją”
Wyświetl ten post na Instagramie.
Kara zetknęła się ostatnio z zarzutami o homofobię. Wszystko przez to, że raperka znalazła się w otoczeniu osób, które we Wrocławiu zaatakowały młodego chłopaka jedynie za to, że jest gejem. Raperka stanowczo odcięła się od przyklejania jej łatek homofoba, mówiąc, że próbowała stanąć w obronie pokrzywdzonego.
– Tylko mnie kojarzyliście z tego grona i została mi przypięta łatka. Byłam jedyną osobą, która was obroniła, która stanęła w waszej obronie, a wy bezczelnie dodajecie jakieś komentarze i jeszcze mi ubliżacie. Ja nie odpowiadam za to, co zrobił jakiś chłopak. To nie był w ogóle mój kolega. Widziałam go pierwszy raz w życiu. Człowieku, ja nie odpowiadam za kogoś. Nie mam nic do tego, że jesteś gejem, że jesteś lesbijką – mam to w du*ie. Wiesz, ile mam koleżanek lesbijek i kolegów gejów? Człowieku, co to k***a ma być? Byłam z Dawidem, byliśmy jedynymi osobami, które odciągały sytuację i próbowały ją naprostować, więc skończcie pi***lić.
Absolutnie nie jestem za tym, żeby ktoś kto jest innej orientacji, był dojeżdżany. Nie ma dla mnie czegoś takiego, więc skończcie pie***lić, bo stanęłam w waszej obronie. Nie odpowiadam za to, co zrobił chłopak, którego widziałam pierwszy raz w życiu. Mam dobre serducho, nie jestem taką osobą. Było mi bardzo żal chłopaka, który dostał wpi***ol, który został skrzywdzony za to, że jest innej orientacji. Nie rozumiem hejtu w moją stronę, bo nie przyłożyłam do tego nawet małego palca. Nie popieram tego. Rozmawialiśmy później z chłopakiem, który był zamieszany w tę akcję, że tak się nie robi, że nie można krzywdzić ludzi, bo są innej orientacji.
Z mojej strony mogę tylko powiedzieć, że przepraszam, ale trochę nie wiem za co, bo nic nie zrobiłam. Nie odpowiadam za tego gościa i tyle – komentowała Kara.
