foto: kadr z wideo
W ostatnich latach relacje Kanyego Westa i JAYA-Z uległy znacznemu pogorszeniu. Panowie pokłócili się niedługo przed wyborami prezydenckimi w 2016, w których Shawn Carter wspierał Hillary Clinton, a West sympatyzował z Donaldem Trumpem. Pod koniec 2019 świat obiegły zdjęcia z imprezy urodzinowej Diddy’ego, na której panowie wymieli serdeczne uściski, co zostało odebrane jako zapowiedź konfliktu. Wygląda na to, że faktycznie coś jest na rzeczy, ponieważ kilka tygodni temu Kanye przyznał, że jeśli zostanie prezydentem, chciałby, by urząd wiceprezydenta objął właśnie JAY-Z. Teraz artysta otwarcie przyznaje, że brakuje mu kompana.
Kilka dni temu „Watch the Throne” – wspólny album dwójki raperów, świętował dziewiąte urodziny. Po tym jak fani przypomnieli o tym Westowi na Twitterze, artysta opublikował na swoim profilu kadr z występu na MTV VMA 2011 (duet wykonał wówczas kawałek „Otis”), pisząc: – Tęsknię za moim bratem. Mówię szczerze.
W 2018 Kanye zapowiedział drugą część The Throne. Dotychczas nic się jednak w tym temacie nie wydarzyło.
Miss my bro … real talk pic.twitter.com/qFS5HwYZxU
— ye (@kanyewest) August 11, 2020
