fot. mat. pras.
Kanye West twierdzi, że media społecznościowe oraz wiążąca się z nimi presja są przyczyną samobójstw. Zdaniem artysty brak zaangażowania ze strony osób obserwujących ich profile często popycha ludzi do ostatecznych rozwiązań. – Niektórzy popełniają samobójstwo ze względu na zbyt małą ilość lajków – komentuje na Twitterze.
Zdaniem Kanyego problem mogłoby rozwiązać wyłączenie części funkcji platform social media. – Powinniśmy móc korzystać z mediów społecznościowych bez obowiązku pokazywania, ilu mamy znajomych i ile osób nas obserwuje. Podobnie jak możemy wyłączyć komentarze, powinniśmy móc wyłączyć wyświetlanie liczby followersów, bo to obniża nasze poczucie własnej wartości – proponuje Kanye. – Nie pokazujemy publicznie, ile mamy pieniędzy w banku, nie podajemy na koszulce rozmiaru swojego f***a – dodaje.
Przypomnijmy, że West będzie pierwszym muzycznym gościem nowego sezonu „Saturday Night Live”. Program wróci na antenę stacji NBC już w najbliższą sobotę. 29 września West szykuje jeszcze jedną niespodziankę – premierę albumu „Yandhi”.